Byłem dziś w Ossowie. W roku 1920 wieś była jedną z aren bitwy warszawskiej, zwanej Cudem nad Wisłą. Zakończyła się ona zwycięstwem Polski nad bolszewikami. W bitwie tej zginął ksiądz Ignacy Skorupka. Bitwę upamiętnia kaplica, Cmentarz Poległych w Bitwie Warszawskiej i krzyż oznaczający miejsce śmierci kapelana Ignacego Skorupki.
Bitwa warszawska - stoczona w dniach 12-25 sierpnia 1920 w czasie wojny polsko-bolszewickiej. Uznana za 18. na liście przełomowych bitew w historii świata, zdecydowała o zachowaniu niepodległości przez Polskę i nierozprzestrzenieniu się rewolucji komunistycznej na Europę Zachodnią. W 1920 r. posuwające się na zachód wojska sowieckie po 700 km nieprzerwanego marszu tuż pod Warszawą zmuszone zostały do ucieczki. Najpierw 14 sierpnia 1920 r. Polacy przegnali bolszewików spod Ossowa, nazajutrz odzyskali Radzymin, a następnego dnia naczelny wódz Józef Piłsudski poprowadził znad Wieprza słynny manewr oskrzydlający wroga.
W sierpniu 1920 Ossów znajdował się przy tzw. drodze przyfrontowej, biegnącej pomiędzy I i II linią obrony Warszawy. W dniach 13-14 sierpnia był miejscem zaciętych walk. Wieś atakowały 235. i 366 pułki z bolszewickiej 79 Brygady Strzelców Grigorija Chachanjana oraz 16 pułk z 2 Dywizji Strzelców. Po stronie polskiej walczyły 33 Pułk Piechoty i 36 Pułk Piechoty Legii Akademickiej, wspierane przez 221. i 236 pułki ochotnicze. W boju obie strony straciły po ok. 600 żołnierzy (zabitych, rannych i wziętych do niewoli). Poległo ok. 100 polskich żołnierzy, w tym wielu w wieku od 16 do 18 lat. Poległ tu też kapelan 236 pułku ksiądz Ignacy Skorupka.
Nawiedziłem cmentarz Poległych w Bitwie Warszawskiej w Ossowie jest to cmentarz wojenny w miejscu walk bitwy warszawskiej w czasie wojny polsko-bolszewickiej w sierpniu 1920. W skład cmentarza wchodzi osiem zbiorowych mogił i jedna pojedyncza oraz obelisk z napisem: 14 sierpnia 1920 r. Siedmiokroć odpieraliśmy hordy bolszewickie padliśmy u wrót stolicy a wróg odstąpił ... Obok cmentarza znajduje się kaplica pod wezwaniem Matki Boskiej Zwycięskiej, zbudowana w latach 1928-1928. Wewnątrz kaplicy znajduje się kopia obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej i obrazu Jerzego Kossaka Cud nad Wisłą. Przy wejściu na cmentarz znajduje się głaz-pomnik Józefa Hallera, dowódcy frontu i generalnego inspektora Armii Ochotniczej.
W Ossowie na niewielkim wzniesieniu zwanym Polakówą Górką, na środku łąki przy rzeczce powstał "słynny" pomnik. Jednak został on poświęcony nie żołnierzom polskim, lecz bolszewickim, których zbiorową mogiłę odkryto obok wsi. Do tego pomnika doprowadzono szutrową drogę. W mogile leżały szczątki 22 żołnierzy. Przy pomniku spotkałem kobietą złorzeczącą na Polaków: Jak ci Polacy rabowali? Pewnie jakaś Rosjanka, czy Białorusinka...
Pewnie, że trzeba pamiętać o poległych, nawet wrogach. Ale pojawia się pytanie, czy należy im budować prawie pomnik, czy należy budować do niego prawie kilometrową drogę w szczerym polu? Jesteśmy aż tak bogaci, żeby budować pomniki tym, którzy walczyli, aby odebrać nam niepodległość? Moim zdanie wystarczyłaby prosta żołnierska mogiła. A może te pieniądze powinny zostać wydane na pomnik dla poległych w kwietniu 2010 w katastrofie smoleńskiej(prezydenta RP wraz z najważniejszymi osobami naszego państwa). Przeciwnicy tej pomnikowej mogiły wymazali ją czerwoną farbą, umiescili napisy nawiązujące do aktualnej sytuacji Polski (odwołując się do Bronka i Donalda, o kogo to może chodzić?) Uważam, że ze względu na szacunek dla zmarłych pomnik dla bolszewików należy już uszanować, a nie profanować go jakimiś napisami. Jednak należałoby wyciągnięć konkretne konsekwencje w stosunku do osób i instytucji, które odpowiadają za ten pomysł i jego realizację, może jeśli chcą to ze swojej kieszeni niech budują pomniki najeźdźcom Polski.
Dziękuję, że dzielisz się swoja rozległą wiedzą historyczną i przemyśleniami na temat naszych bieżących problemów.
OdpowiedzUsuńCo właściwie oznacza określenie Masovia?
OdpowiedzUsuńMazowsze
OdpowiedzUsuń