Zimno, zimniej, jeszcze zimniej brrrrrrrrr. Czyli jest jesień. Ostatnio większość mojego czasu spędzam przy komputerze pracując intensywnie, stąd bardzo szybko mogę odczuć, że ktoś oszczędza energię. Najpierw zimne stają się dłonie, nogi, a nawet nos. Na wewnętrznej stronie szyby skrapia się para wodna. Ratuje gorąca kawa, uff. Życzę wszystkim dużo ciepła, haha.
Take care, czyli uważaj na siebie! I... bardzo gorące pozdrowienia!
OdpowiedzUsuń