środa, 30 marca 2011

Emeryt z butelką w dłoni

Mały przerywnik na temat: jak spędzają swój wolny czas emeryci?
We Francji emeryt bierze butelkę wina i cały dzień siedzi rozmawiając z kobietami.
W Ameryce emeryt bierze butelkę whiski i cały dzień siedzi na rybach.
W Niemczech emeryt bierze butelkę piwa i cały dzień słucha marszów.
W Polsce emeryt bierze butelkę moczu i cały dzień siedzi w przychodni...

piątek, 25 marca 2011

Skandal z OFE!!! cz. II


Jaki ten premier Tusk zrobił się pracowity... jak ukraść cudze pieniądze to pierwszy. Nigdy nie przepadałem za prof. Balcerowiczem, ale jemu czapkę z głów, mówi wprost prawdę o tym przekręcie. Cała ta reforma OFE to kwestia załatania dziury budżetowej z pieniędzy z emerytur, które mieliśmy dostać w przyszłości. OFE w tym momencie to Twoje pieniądze, jak znajdą się w ZUS-ie, będą wszystkich, czyli rząd będzie łatać dziury budżetowe lub wypłacać swoim Mirusiom i innym kumplom premie. Jak PO chce tykać nie swoich pieniędzy, niech najpierw zmniejszą diety poselskie do średniej krajowej (i tak zawyżonej - bo kto z normalnych ludzi dostaje takie pieniądze?). 

A na koniec czarny humor:

Emeryt pyta się Tuska: Panie premierze, jak mam żyć?
Tusk zdecydowanie odpowiada: KRRÓTKO!

Skandal z OFE!!!

Dziś posłowie PO oficjalnie okradli Polaków z ich pieniędzy, z ich przyszłych emerytur. Nie dla ZŁODZIEI!!! Kto głosuje na te osoby, głosuje na złodziei. Kradzież w białych rękawiczkach!!! Kradzież w świetle prawa!!!  Łapy precz od cudzych pieniędzy!!! Zapamiętaj, żebyś przypadkiem nie zagłosował na złodzieja twoich pieniędzy. Jasne się stało, że dla PO najważniejsza jest korzyść chwilowa. Bronią każdego stołka. Osoby odpowiedzialne za wysokie ceny cukru (m.in minister rolnictwa) mogą spokojnie dalej siedzieć na stołkach i ..... (nic nie robić). W Niemczech cukier kosztuje 2 x taniej niż w Polsce (2,50 zł), a ludzie przynajmniej 2 x tyle zarabiają. Polakom gratulujemy takiego PO....nego rządu!!! 

środa, 23 marca 2011

smutna refleksja wiosenna

Dziś zauważyłem, ze smutkiem, że w Polsce jest brudno. Śniegi stopniały i w lasach, przy torowiskach ukazały się sterty "dzikich" śmieci. A w punktach obsługi klienta, sklepach brakuje kultury: słów proszę, dziękuje. Dziś przynajmniej mi tego kilka razy zabrakło. Tak bezsłowowo... Jakoś głupio... Czy tak to trudno wypowiedzieć?...

niedziela, 13 marca 2011

sobota, 12 marca 2011

4 skutki picia wina

Wpis pasujący do Wielkiego Postu. Erhard Schoen w 1528 roku stworzył drzeworyt zatytułowany "4 właściwości wina". Świetnie i obrazowo pokazuje skutki picia nie tylko wina, ale i każdego rodzaju alkoholu. Te cechy wyakcentował umieszczając zwierzątka. Wyliczam od lewego górnego obrazka. 
Po pierwsze po wypiciu można być jak owca, czy baranek, spokojny, łagodny, cichy.
Druga cecha, gorsza, to być jak pies albo niedźwiedź. Awanturować się, szczekać (kłócić się), brać się za bijatykę.
Trzecia - mało estetyczna, to być jak świnia - wymiotować, puszczać pawie, bóle głowy, czyli nieprzyjemne skutki somatyczne po przepiciu.
I ostatni skutek wypicia to być jak małpa, wygłupiać się, figlować, ale i też przewracać się.
Jakie wybieracie zwierzątko? Ja w ostateczności wybieram owieczkę: najprzyjemniejsza, haha.

Wieża gramatyki

Recepta dla uczących języka ojczystego i języków obcych jak nauczyć gramatyki. 
Metoda dla wzrokowców, haha.
Wieża gramatyki Heinricha Vogtherra Starszego z 1548.

piątek, 11 marca 2011

Promocje PO dla POlaków

Historycznie na wesoło - dylematy historyka

Benzyna, cukier, emerytury - wspaniała POlska władza!!!

Cena paliwa idzie wciąż górę, cena żywności, cukru, a na dodatek chcą okraść nas ze składek emerytalnych. Czy ktoś powie tym u góry wreszcie NIE!!! Natomiast rząd chce wspierać finansowo banki!!! Czy ludzie w Polsce są tak głupi i pozwolą się dalej okradać przez rządzących facetów (+ facetki) w białych kołnierzykach udających zatroskanych o kraj? Na złodziei i na nieudaczników nie można głosować!!! Jeśli rząd i Sejm przyjmie uchwałę rabującą Twoje składki, Twoją emeryturę, zapamiętaj kto głosował i Cię okradł!!! NIE dla złodziei!!! Zróbmy wreszcie porządek w tym kraju!!! Bo inaczej będą nas ciągle ogłupiać i robić z nas głupków!!! Ludzie, nie można głosować na złodziei ładnie wyglądających i mówiących w telewizji!!! Pytanie tylko, czy ktoś potrafi zrobić porządek w tym kraju... Czara goryczy się przelewa... Tusk z koleżkami z PO i całym waszym PR, są jeszcze ludzie w tym kraju którzy samodzielnie myślą! zacznijcie troszczyć się o naród, bo naród pokaże wam co jest w konstytucji kto rządzi, ale na ulicy. Węgrzy, Egipcjanie i inni pokazali!!! Wiem, że mnie poniosło, ale wkurza mnie władza która udaje, że rządzi, a nie troszczy się o naród, tylko o swe słupki poparcia i walką z wiecznym wrogiem PiS-em. Na razie wylewam złość w blogu, jak się nic nie poprawi na pewno podczas wyborów (Nie!!! dla złodziei i leni), a jak trzeba to na ulicy!!!

Antyklerykalna "młocka" Łukasza Cranacha Starszego

Lucas Cranach d. A., Kobiety napadają na duchownych, po 1537.
Na rysunku artysta przedstawia jak kobiety "młócą" kler cepami i widłami.
A tu małe zleconko dla katolickich biskupów:
Biskupi Ernest z Magdeburga i Albrecht z Brandenburga
z modelem kaplicy
Zadziwił mnie antyklerykalizm Łukasza Cranacha Starszego (1472-1553). W jego pracach można dostrzec silne negatywne emocje wobec kleru (nienawiść) i Kościoła rzymskiego. Stąd nieprzypadkowo uznawany jest za oficjalnego artystę reformacji. Ten niemiecki malarz i grafik odrodzenia tworzył na dworze elektora saskiego Fryderyka Mądrego. Prywatnie Cranach był przyjacielem Lutra i Filipa Melanchtona, których poznał w Wittenberdze. Był wraz ze swą żoną świadkiem na ślubie Marcina Lutra z Katarzyną von Bora, byłej zakonnicy. Później został ojcem chrzestnym najstarszego syna Lutra, Johannesa. Często na zlecenie elektora saskiego portretował Lutra. Sympatii dla niego i reformacji nie ukrywał i przyczynił się wydatnie do jej rozprzestrzeniania poprzez swoją grafikę. W 1522 ukazał się przekład Biblii z ilustracjami Cranacha. Jego zaangażowanie i działalność malarsko-graficzna miała wpływ na sukces reformacji w Niemczech. Był bardzo pracowitym i "wydajnym" artystą: spod jego ręki wyszło ponad 5000 dzieł. Obecnie możemy znaleźć około 1000 obrazów w muzeach i kościołach. Niewątpliwie był tubą propagandową reformacji, to jednak nie gardził katolickim groszem stąd z powodzeniem pracował dla katolickich klientów dla arcybiskupa Albrechta brandenburskiego czy księcia Jerzego Brodatego.
Tu dostaje się biskupom i innym duchownym od kobiet i dzieci, 1537.

niedziela, 6 marca 2011

Koniec zwycięstwo astmatyczki

W biegu na 30 km w Oslo dwa pierwsze miejsca zajęły norweskie astmatyczki. Pierwsze miejsce w kategorii zdrowych zawodniczek zajęła Justyna Kowalczyk. Gratulujemy!!!
Władzom narciarskim FIS proponuje porządne zbadanie zawodniczek astmatyczek. I jeśli faktycznie chorują na astmę to należy poddać ich solidnej kuracji, aby wyzdrowiały, a jeśli  niestety nie wyzdrowieją to należy zorganizować im osobne zawody w kategoriach paraolimpijskich. Zbierze się wówczas wszystkie astmatyczki i będą pod wpływem swych prochów śrubować rekordy. A jeśli po badaniach okaże się, że astmy brakuje... to należy niestety potraktować sprawę jako używanie dopingu i dyskwalifikacja na stosowny dłuższy czas oraz odebranie medalu.

czwartek, 3 marca 2011

środa, 2 marca 2011

Śmiech przez łzy. PZPN sprzedaje bilety na EURO

Na konferencji prasowej, na której PZPN i UEFA chwaliły się rozpoczęciem sprzedaży biletów na Euro 2012, nie obyło się bez poważnych wpadek. Gala biletowa w Warszawie miała kilka wpadek i zabawnych sytuacji. Zaczęła się od tego, że prowadzącemu ceremonię dziennikarzowi TVP Maciejowi Iwańskiemu nie działał mikrofon. Po krótkim wprowadzeniu dał on sygnał do odsłonięcia białej kotary, skrywającej scenę i siedzących na nich gości specjalnych imprezy. Kurtyna przez dobrych kilka minut nie chciała się jednak odsłonić. Mimo wysiłków organizatorów spadło tylko kilka przytrzymujących płótno żabek, odsłaniając napis fragment napisu ze słowami "Euro 2012" i "nigdy". Zza kotary dobiegał za to charakterystyczny, ale coraz bardziej nerwowy śmiech prezesa PZPN, Grzegorza Lato. W końcu na scenę wpadł krzepki przedstawiciel związku i energicznym ruchem zerwał kurtynę razem z żabkami i karniszem...

Kolejną wpadkę zaliczył Boniek, zachęcając kibiców z Europy do odwiedzin Polski m.in. tym, że "Polska to kraj dla ludzi lubiących procenty i inne rzeczy". Widać, że włodarze polskiej piłki nożnej znają się dobrze na procentach i innych rzeczach.
Na jednej ze stron, na której ponoć sprzedaje się bilety na EURO 2012, zamiast polskiej flagi pojawiła się flaga Monako albo Indonezji. Przypominam jej twórcom, że Polacy to biało-czerwoni, a nie  czerwono-biali. (jeszcze dziś rano tak było http://www.tickets2012euro.com/)
Ale nie łudźcie się kibice, że tak szybko kupicie bilety....
Ale panowie z PZPN i UEFA nie tracą humoru i tak czekają ich premie oraz niezłe interesy.
Panowie z PZPN, nie dziwcie się potem, że na stadionach słyszycie od kibiców „PZPN, PZPN, jeb** jeb** PZPN!”. Nie popieram takiego obrażania, ale to co robi PZPN można określić jednym słowem: KOMPROMITACJA. Śmiech przez łzy.

Astmatyczki na nartach

Aleksander Wierietielny, trener Justyny Kowalczyk: "Justyna musi walczyć z dziewczynami, które mają legalny dostęp do niedozwolonych środków. WADA to instytucja, która rozdaje sportowcom zaświadczenia pozwalające stosować legalnie doping.(...)"
Leki zwiększają wydajność dróg oddechowych o około 20%. Na chłopski rozum to chore powinny położyć się do łóżka i najpierw wyleczyć, a potem już zdrowe uprawiać sport. Bo inaczej to jest doping?
W gronie 4 pierwszych zawodniczek w biegu na 10 km tylko nasza Justyna była "zdrowa".

Astma szaleje...

Zima powoli się kończy więc...

Polskie siatkarki - polskie złotka

wtorek, 1 marca 2011

Asthma-world championships


Chora na astmę Marit Bjorgen zdobyła już 3 złoty medal na mistrzostwach świata. Ma widocznie dobre leki, bardzo skuteczne. Ale okazuje się, że coraz więcej narciarek już zachorowało lub chce zachorować na astmę idąc w ślady chorej mistrzyni. Coraz większa ich liczba bierze m.in. salbutamol rozszerzający oskrzela i zwiększający wydolność – lek zabroniony dla zdrowych sportowców. Mam propozycje dla FIS-u, aby zorganizować osobne zawody dla zdrowych narciarek, a osobne dla chorych. Skoro są zawody paraolimpijskie, to dlaczego nie zorganizować mistrzostw świata i olimpiady dla astmatyków (Asthma-world championships i Asthma-winter olimpics). Może ktoś po zimowych mistrzostwach sporządzi po angielsku stosowne pismo z tak cenną propozycją dla decydentów sportów zimowych.