Hans to niewielka, niezamieszkana wyspa, o powierzchni 1,3 km² leżąca na wodach cieśniny Naresa, czyli gdzieś koło Grenlandii (musi być tam bardzo zimno). Wyspa jest, od 1973 (haha), przedmiotem sporu międzynarodowego między Danią i Kanadą. Nazwa wyspy pochodzi od imienia odkrywcy Hansa Hendrika, grenlandzkiego podróżnika i tłumacza anglojęzycznych badaczy Arktyki. Wyspie nadano imię odkrywcy w 1871 r. podczas ekspedycji Charlesa Halla i wtedy też wyspa po raz pierwszy pojawiła się na mapach.
Od tego czasu duńskie ekspedycje kilkukrotnie przybyły na wyspę zostawiając tam flagę swojego kraju, podobnie czynią Kanadyjczycy. Flagi te niszczone były jednak systematycznie przez czynniki pogodowe (mrózzzz). Wyspa sama w sobie ma znikome znaczenie, jednak jej położenie pośrodku cieśniny Naresa sprawia, iż może ona potencjalnie kontrolować ruch morski w całej cieśninie. Jednak najważniejszym powodem sporu jest fakt, że może on zostać precedensem dotyczącym własności lądów i wód w Arktyce, która w wyniku ocieplenia klimatu może się stać znacznie ważniejsza niż obecnie.
P.S.
Muszę zdobyć kajak i porządny kożuch, aby dopłynąć na Hansa, a wtedy ogłoszę tam niepodległość, powstanie królestwo Hansa, haha.
Hahaha, świetne, rok się zgadza, powinieneś chyba rzeczywiście włączyć się w historię tej wyspy. Mógłbyś wreszcie pokazać jak się robi państwo, zaprowadzić jakiś porządek! Tylko wiesz co? Przecież jesteś taki ciepłolubny ... a tam mrózzz aż trzeszczy! Nawet mimo ocieplenia. W każdym razie gdybyś się decydował, a trzeba by było jakichś poddanych do Królestwa przyhołubić, to się polecam, ;-)
OdpowiedzUsuńZaprowadziłbym porządek sam ze sobą, bowiem jest to bezludna wyspa, haha. Niestety nie ma tam krytego basenu, a pływanie w lodowatej wodzie pomiędzy górami lodu czy kawałkami kry jest mało zdrowe, stąd dla twojego zdrowia nie przyhołubiam Cię do mojego Hansreichu, haha.
OdpowiedzUsuń