poniedziałek, 16 marca 2009

wygasła energia

Dzis miałem wykłady, wrócilem do domu i chwycił mnie leń. Nic mi się nie chcę. Jest to wkurzające. Jakas nie moc. Brak energii, może to jakies przesilenie wiosenne. Powinienem posprzątać w mym mieszkaniu, ale mi się nie chcę... Muszę się zmobilizować, może pojadę na basen, zakupy, ale dopiero późnym wieczorem. Czuję napięte mięsnie i zakwasy po wczorajszym bieganiu, biegałem po ciężkim terenie, dużo błota.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz